Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Faramir
Przywódca

Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pochodzą sny? Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:56, 13 Lis 2009 Temat postu: Źródło |
|
|
Tuż obok lasu, znajduje się małe, przejrzyste źródełko. Na dnie, można dostrzec wspaniałe kamienie, mieniące się wieloma kolorami. Źródło otacza gęsty, ciemny las, wyglądający bardzo zachęcająco. Sama woda znajduje się na niewielkiej polanie, o której słońce nigdy nie zapomina. Mówią na nią ,,Słoneczna Polana". Miejsce wprost idealne dla zmarzluchów, którzy lubią wygrzewać się na słońcu, popijając smaczną wodę. Smaczna woda? Tak, właśnie tak! Woda ta może być w smaku takim napojem, jakiego akurat najbardziej się pragnie. Źródło jest bardzo często odwiedzanym miejscem.
~~
Do źródła podszedł siwy, jabłkowity koń, zapewne bardzo spragniony. Chłeptał łapczywie wodę, pochłaniając ją w zadziwiających ilościach. Gdy zaspokoił swe pragnienie rozejżał się lękliwie poszukując schronienia, cienia w którym stałby się niewidoczny dla oczu końskich. Jego wzrok padł na gęsty las, w którym nie widać było nic dalej niż pierwsze drzewo. Ostrożnie się zbliżył, sprawdzając czy przypadkiem nikt go nie obserwuje. Spokojnie zagłębił się wśród drzew. Obrócił się i nasłuchiwał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Exellent
Przywódca

Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:57, 18 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Podszedł do źródełka, żeby się napić, gdy się napił podniósł łeb i zaczął się rozglądać... W cieniu drzew zobaczył jabłkowitego konia. A jako, że pierwszy raz widzi tutaj konia podszedł do niego i spróbował zacząć jakąś rozmowe...
- Witaj. Zwą mnie Exellent. A Ciebie? - powiedział dumnie z uśmiechem wypisanym na twarzy,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Faramir
Przywódca

Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pochodzą sny? Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:24, 23 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Drgnął na dźwięk słów wypowiedzianych przez kogoś zupełnie mu obcego. Przed nim dumnie stał pewny siebie ogier. Fari posłał mu krzywy i nie szczery uśmiech. Nie... nie będzie go prowokował. Znając swój zadziorny charakter, milczał, nie odpowiadając na zadane mu pytanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Exellent
Przywódca

Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:11, 23 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał ze zdziwieniem na konia który stał przed nim. 'Dziwny coś. Może nie dosłyszał?' pomyślał. Powtórzył pytanie - Jak się zwiesz? - zapytał głośniej, ale nadal z uśmiechem. Wpatrywał mu się w oczy. Jednak dostrzegł w nich coś dziwnego. Jeszcze nie wiedział co, wpatrywał się dalej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Prima
Gość
|
Wysłany: Pon 21:37, 23 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Z lasu wyszła klacz o maści kawy z mlekiem. Podeszła do źródła trochę dalej od dwóch ogierów przyjrzała się kamieniom na dnie źródła. Napiła się wody.
Ostatnio zmieniony przez Prima dnia Pon 21:39, 23 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Faramir
Przywódca

Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pochodzą sny? Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:48, 23 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wzniósł swoje paciorkowate oczy ku niebu, szukając pomocy u Boga. Ten koń musi się jeszcze wiele nauczyć o zachowaniach końskich.
- Me imię niepojęte, nie zrozumiesz magii tego słowa.
Odparł tajemniczo, wciąż nie zdradzając swej tożsamości. Czy to imię jest najważniejsze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Exellent
Przywódca

Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:00, 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
'Dobra. Nie chce mówić to nie. Może później go złamie? Czas zdradzi jego imię.' pomyślał nie zrażony. Patrząc się tak w jego oczy zrozumiał... - Czyżby członek Stada Wiecznego Zapomnienia? - było to raczej pytanie retoryczne. Nie uśmiechało mu się rozmawianie z nim. Ba! Raczej stanie i patrzenie się na wszystko dookoła. Mimo wszystko stał i wpatrywał się w... Ogiera przed sobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Faramir
Przywódca

Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pochodzą sny? Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:35, 25 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się do niego, jakby chciał powiedzieć ` Trafiłeś w sedno koleżko! `. Nie miał ochoty męczyć swych mięśni pyska na bez sensowne paplanie. To nie leżało w jego naturze, chował swoje uczucia przed wszystkim i przed wszystkimi, nie zwracając uwagi na zdanie innych. Nie... nie był zły. Był obojętny, nie obchodził go los świata. Jego świata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Exellent
Przywódca

Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:12, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Popatrzył na niego. Nie wiele go obchodziło co on o nim myśli i nie chciał sobie na razie wyrabiać jego opinii. Znając jego życie spotka się z nim nie raz... Może w tedy dowie się czegoś więcej? Schylił się, skubnął trochę trawy i odszedł powolnym kłusem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Faramir
Przywódca

Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pochodzą sny? Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:45, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Odprowadził go tajemniczym wzrokiem. Jakie to było dziwne że nikt nie potrafił znieść jego smętnego charakteru. Każdy kogo spotkał zaledwie powiedział dwa zdania i już go nie było. Odszedł kręcąc łbem z dezaprobatą. Wątpił, aby ich kolejne spotkanie wróżyło coś ciekawszego.
/ nmmt /
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Prima
Gość
|
Wysłany: Pon 22:35, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Woda cudownie zaspokajała pragnienie. Spojrzała trochę obojętnym wzrokiem na dwa konie stojące nieopodal.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Faramir
Przywódca

Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pochodzą sny? Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:30, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
/ nas tu już nie ma. oO /
Coś go tknęło i zawrócił spowrotem w miejsce w którym spotkał Exellenta. Ku swemu zdumieniu ujrzał tam izabelowatą klacz, stojącą niedaleko. Uśmiechnął się w duchu i kiwnął jej delikatnie łbem. Do klaczy zwracał się inaczej niż do ogierów, lecz do każdej istoty trzymał respekt. - Witam madame... - Uśmiechnął się czarująco. Nie wróżyło to i tak dłuższej rozmowy. Taki był.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dark Thought
Samotnik

Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:11, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wędrował spokojnie. Pozwalał się nieść swoim nogom. Dotarł do jasno oświetlonej przez słońce polany i przystanął na skraju. Zobaczył na środku "placu" dwa konie. Przekrzywił łeb i postanowił podejść bliżej. Ruszył wolnym, swobodnym krokiem. Im był bliżej, tym lepiej widział dwa osobniki. Jeden z koni na pewno był ogierem, zaś w drugim, ze względu na drobną budowę i arabski profil można było dostrzec wdzięk klaczy. Maść i sylwetka araba wydawała mu się dziwnie znajoma. -Witajcie.- przywitał się. i Spojrzał w dół. Tuż pod jego nogami mieniło się tysiącem barw małe źródełko. Schylił się i pociągnął zdrowy łyk. Woda przyjemnie orzeźwiała i dodawała energii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|